poniedziałek, 9 czerwca 2014

Szklanki Supermana


  Cos, czego wczesniej nie robilam. Malowane szklo. Chcialam zrobic komus waznemu fajny prezent i chyba mi sie udalo. Dlugo nie moglam sie zdecydowac, co to ma byc, pozniej czekalam na zamowione farby do szkla, na czas na kupienie szklanek... Samo malowanie tez przeciagnelo sie do okolo tygodnia, bo praca i zmeczenie, bo trzeba czekac, az poprzedna warstwa wyschnie... Ale sa. Szklanki do drinkow z namalowanym wlasnorecznie symbolem Supermana. Walentynkowy prezent, otrzymany w kwietniu :-)




   Jak Wam sie podoba? Jak na pierwszy raz chyba nie jest zle :-)

sobota, 7 czerwca 2014

Woolen Meadow

  Tak nazywalam duzy welniany koc, ozdobiony roznej wielkosci kwiatami. Granny square, wydziergany ze 100% grubej welny w dwoch odcieniach bezu. Bardzo cieply, idealny na chlodne jesienno-zimowe wieczory z ksiazka lub ulubiona robotka ;-)
   Oprocz tradycyjnego zastosowania, zlozony na pol po przekatnej, swietnie sie sprawdza w roli trojkatnej chusty na ramiona.














środa, 4 czerwca 2014

Simple beauty,

   czyli prosty, lecz bardzo efektowny kocyk niemowlecy. Zrobiony szydelkiem
 z cieniowanego akrylu, wykonczony lancuszkowymi fredzlami.  Ladny, miekki
 i bardzo cieply.






  Jak widac, na kazdym zdjeciu wyszedl inny kolor, a zaden nie odpowiada rzeczywistosci. Wyglada on tak.
  Wymiary koca to 90/100 cm, ale chetnie wykonam kazdy "rozmiar" w wybranym przez Ciebie kolorze.